Po remisie w wyjazdowym spotkaniu w Gołuchowie przyszedł czas na mecz na własnym boisku. W sobotnie popołudnie rywalem będzie beniaminek Piast Kobylnica. Ten sam zespół, który latem pokonał nas w spotkaniu kontrolnym. Jak dobrze wiemy tamten mecz i wyjściowa "11" bardzo różni się od tej, która teraz rozgrywa mecze o punkty. Przyszedł czas na rewanż, tym bardziej , że podopieczni trenera Pawła Lisieckiego w ostatnich 3 meczach zdobyli 7 punktów . Nasi sobotni rywale w tym samym okresie nie zdobyli nawet punktu. W tabeli dzieli nas 6 pozycji i wszystko wskazuje na to, że punkty zostaną we Wrześni. Należy jednak pamiętać, że jest to sport i nie wolno nam lekceważyć przeciwnika.